Dawno, dawno temu nic nie pisałem. Jednym z moich postanowień noworocznych jest częstsze zaglądanie i pisanie tutaj.
Na początek króciutkie posumowanie ubiegłego roku.
1. Wycieczka do Egiptu :) udało nam się w listopadzie wyskoczyć na tydzień do Egiptu. U nas jesień a tam ciepło, ciepła woda, baseny, super jedzonko no i nurkowanie i snurkowanie.
2. Robótki. Kilka prac własnych i prac przy których pomagałem.
Bransoletka przyjaźni- kiedyś robiłem dość często i jakoś ostatnio mnie naszło aby znowu spróbować, tym bardziej że mulinek w domu cała szuflada.
W trakcie haftowania mam jeden z domków Powella i jeszcze jeden swój własny projekcik.
No i na koniec coś z czego jestem najbardziej dumny, pomagam Ani w jej pracach. Głównie jako mierniczy, krojczy i konsultant. Czasami także jako zaopatrzeniowiec :D
3. Gry planszowe
Zaraziliśmy się grami planszowymi i da się zauważyć, że ta choroba bardzo szybko się rozprzestrzenia i znajomi zarażają się od nas.
Nie wiem czy to dobre miejsce ale moja praca to także moja pasja. Tak więc kilka fotek z pracy z poprzedniego roku.
czyli jesteś dachowiec :)
OdpowiedzUsuńNa dachach brakuje... wykonawcy ;) Trzeba mieć cierpliwość do takich rzeczy, którymi się zajmujesz - i do tych krzyżyków, i do dachów pewnie też. Podziwiam!
OdpowiedzUsuń